Gall Anonim w Lubiniu

23 listopada 2021

Od wieków Opactwo Benedyktynów w Lubiniu było łączone z osobą Galla Anonima. Choć współcześni historycy niechętnie widzą w kronikarzu mnicha lubińskiego, to jednak wyniki dzisiejszych badań naukowych wciąż nie są jednoznaczne w określeniu, kim był i skąd pochodził autor pierwszej polskiej kroniki. Warto więc prześledzić jakie przesłanki łączyły dziejopisa z naszym klasztorem.

Gall piszący kronikę w cieniu lubińskiej wieży (obraz wiszący w naszym refektarzu gościnnym)

Od początku poszukiwań tożsamości autora kroniki uważano go za mnicha benedyktyńskiego. W XVI w. Marcin Kromer na rękopisie kroniki Anonima zapisał: „Tę historię napisał Gall, uważam że jakiś mnich, jak wolno wnosić ze wstępów, który żył w czasach Bolesława III”. Tezę tę potwierdzają wzmianki w których dziejopis mówi o miejscu swojej profesji (locum professionis).

W tekście kroniki zawarte są liczne świadectwa wielkiej czci autora dla św. Wawrzyńca, która była właściwa dla klasztorów w Leodium, a więc miejsca skąd do Lubnia przybyli mnisi. Co więcej, Gall wykazuje się znajomością wielu szczegółów na temat ceremonii pogrzebowej cesarza Henryka IV, która miała miejsce w Leodium. Autor kroniki przebywając w Polsce co najmniej kilka lat, musiał być związany bliżej z którymś klasztorem benedyktyńskim w Polsce. Poprzez kontakty Leodium – Lubiń i brak jakichkolwiek przesłanek łączących go z innymi istniejącymi wtedy klasztorami (Tyniec, Mogilno, Płock) wiązano Galla z Lubiniem. Dodatkowymi argumentami przemawiającymi za łącznoscią kronikarza z naszym klasztorem, to dokładna znajomość działań wojennych prowadzonych na północy ówczesnej Polski - a więc na terenach bliskich Wielkopolsce, a także dobre relacje i zaufanie do biskupów poznańskich. 

Opactwo Lubińskie łączy z autorem kroniki także bliska znajomość i protekcja rodu Adwańców. Wojewoda Skarbimir, wysławiany w kronice i kanclerz Michał, uważany za współpracownika i głównego protektora na dworze królewskim, a któremu dedykowane były dwie pierwsze księgi kroniki – byli zarazem dobrodziejami i sąsiadami Lubinia, w ciągu kolejnych wieków zostali „podniesieni” do roli głównych fundatorów opactwa.

W dokumentach z XIII wieku, zwłaszcza w falsyfikatach sporządzonych w tym czasie, opaci lubińscy noszą tytuł kapelanów książęcych. Możliwe, że w drugiej połowie XIII w. był to już tylko tytuł, ale niewątpliwie jest on śladem wskazującym na realną pracę mnichów lubińskich w capella ducis. Gall Anonim mógł być właśnie jednym z takich mnichów lubińskich pracujących w „kapeli książęcej”, gdyż jak to wiadomo z jego kroniki, dedykował on trzecią jej księgę współbraciom dyktatorom książęcej kancelarii.

Ostatnią przesłanką na powiązanie osoby Galla z Lubiniem była kwestia zapłaty za pracę. Znamienne, że oczekiwaniem na gratyfikację przesiąknięta jest kronika. Rok zakończenia pracy kronikarskiej Galla, zbiega się z możliwą datą przyłączenia do Lubinia prepozytury w Jeżowie. Według niektórych przekazów dziejopis miał przebywać w Jeżowie, być może jako nagrodzony funkcją tamtejszego prepozyta. Jeśli nawet nie, to jest możliwe, że przebywający blisko dworu skryba "podsunął myśl" przekazania Jeżowa "swoim" benedyktynom lubińskim.

Jeden z najstarszych odpisów kroniki (pełne źródło pliku: www.polona.pl)

WESPRZYJ NAS


Z reguły św. Benedykta

Przydzieli się im mnicha starszego, takiego, który umie pozyskiwać dusze, by ich bardzo uważnie obserwował. Trzeba badać troskliwie, czy nowicjusz prawdziwie szuka Boga, czy jest gorliwy w Służbie Bożej, w posłuszeństwie, w znoszeniu upokorzeń. Należy mu z góry przedstawić wszystko, co jest ciężkie i trudne na drodze do Boga. Jeśli obieca wytrwać w stałości, po upływie dwóch miesięcy zostanie mu odczytana ta Reguła od początku do końca. I wówczas powiedzą mu: Oto prawo, pod którym chcesz służyć. Jeśli możesz je zachować, wstąp; jeśli zaś nie możesz, odejdź wolny. Jeśli nadal nie zmieni zdania, należy go zaprowadzić z powrotem do wspomnianej wyżej celi nowicjuszy i ponownie doświadczać na wszelkie sposoby jego cierpliwość.

 
PLAN DNIA
Dzień powszedni
6:00
Jutrznia
6:30
Medytacja, rozmyślanie
7:15
Msza święta
8:00
Śniadanie
9:00
Praca
12:15
Modlitwa południowa
12:30
Obiad
14:00
Praca
17:00
Nieszpory (sobota 15:00)
18:00
Kolacja
20:00
Kompleta
Niedziela
6:00
Jutrznia
6:30
Medytacja, rozmyślanie
8:00
Śniadanie
11:30
Msza Święta
13:00
Modlitwa południowa
13:15
Obiad
17:30
Nieszpory
20:00
Kompleta i Godzina czytań
MSZE ŚWIĘTE W OPACTWIE
Niedziela i uroczystości
7:30
 
9:30
 
11:30
Konwentualna
19:00
 

 

Poniedziałek - sobota
7:15
Konwentualna
18:00
(w poniedziałek w kościele pw. św. Leonarda)

 

W święta zniesione
7:30
Konwentualna
10:00
 
18:00

Polecamy

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
188 0.045660972595215